#borninpoland
Wszystko zaczęło się od śpiworków. A pierwszy śpiworek narodził się z potrzeb… własnych dzieci.


Czasochłonne rozkładanie pościeli a także niewygodne siatki na leżaczkach, na których spały dzieci, były impulsem do działania.
Powstał pierwszy śpiworek, prototyp. Na podstawie uwag dzieci i obserwacji ich zachowania podczas korzystania z produktu, na bieżąco dokonywane były zmiany w konstrukcji śpiworka. Pojawiła się torba - do wygodnego i higienicznego przenoszenia. Kolejne udoskonalane modele wychodziły spod igły Anny już nie tylko dla własnych pociech, ale także dla dzieci znajomych. Przez przedszkole przeszły rekomendacje. Falą rozeszła się wieść wśród rodziców o innowacyjnym produkcie.

Maszyna do szycia pracowała bez przerwy, spływały kolejne zamówienia, kolejno udoskonalane.
Anna analizowała materiały, wypełnienia i podkładki. Własnoręcznie testowała wytrzymałość i odporność na pranie każdej z tkanin, szukała nowych rozwiązań. W grę wchodziły tylko produkty Polskie, certyfikowane. Tanie tekstylia z Chin były wykluczone. Finalnie powstał produkt hipoalergiczny, w 5 ciu unikalnych wzorach, którego można prać zwyczajnie … w pralce. Potem bieg wydarzeń przyspieszył: rozwój marki, nowe kategorie produktów.


Lullu powstało z potrzeb dzieci...
dla dzieci
Dlatego cały czas powstaje nowa gama produktów, dopełniających filozofię marki. A tą określił dynamiczny rozwój firmy. Kto będzie tworzył Lullu? Mamy. Anna chce wspierać kobiety, które chcą łączyć ścieżkę zawodową z macierzyństwem. To w końcu ono było genezą powstania pierwszego produktu Lullu.
